poniedziałek, 20 października 2014

Willa - ul. Bukowińska 24/ ul. Cieszyńska 7

Zdj. z albumu „Mokotów w fotografii Andrzeja Jastrzembskiego”.



 Stan obecny.

Jest to tzw. Pawiówka zaprojektowana przez Franciszka Marię Lanciego i wybudowana w 1850 r. na  terenie folwarku Nowy Sad. Nazwa willi pochodzi stąd, że w latach 60-tych XX w. ówczesny właściciel hodował pawie. Projekt Franciszka Marii Lanciego był wzorowany na neorenesansowych willach toskańskich.
Zleceniodawcami budowy byli hrabiowie Potoccy, ówcześni dziedzice Wilanowa. 
Posesja w początku XIX w. należała do Czarnieckich.
Wielce prawdopodobne, że po powstaniu styczniowym majątek został skonfiskowany i jak wiele innych trafił w ręce rosyjskie. To wtedy pod koniec XIX w. Pawiówkę kupił Feliks Bursiak, który rozwinął działającą tu przez wiele lat firmę ogrodniczą. Hodował warzywa i kwiaty, które sprzedawał później przy ul. Marszałkowskiej.
Później willa przeszła w ręce zięcia Bursiaka, Pana Aleksandra Smolarka.
Sam Aleksander Smolarek w swoich ogrodach przechowywał mokotowskich Żydów, między innymi rodzinę Biegunów, właścicieli sklepu z pasmanterią przy ul. Puławskiej u zbiegu z ul. Odolańską. Rodziny Smolarków i Bursiaków za swoją działalność konspiracyjną płacą najwyższe ceny. W 1942 r. Niemcy zabijają Jakuba Bursiaka, syna Feliksa, rok później w ruinach getta za ukrywanie Żydów rozstrzeliwują Kazika Smolarka. W Powstaniu giną dwie córki Smolarka: Marysia i Zosia. Cała rodzina znika. Zostaje jedynie stary już Smolarek.
Smolarek mieszkał przy Bukowińskiej aż do śmierci w latach 70., gdzie zaczął hodować pawie, więc do domu przylgnęła nazwa "Pawiówka". W tym samym czasie krewni właściciela prowadzą w Pawiówce punkt skupu szklanych opakowań.
Budynek bardzo zaniedbano.
W dniu 1 lipca 1965 r. budynek znalazł się w Rejestrze Zabytków pod numerem 653.
Ze względu na tragiczny stan willa została przez prywatnego inwestora rozebrana i zrekonstruowana w latach 1993-95 (Aleksandra Stępińska, Zbigniew Stępiński, konstrukcja Małgorzata Horodecka).
Obecna wystawiona na starych fundamentach z zachowaniem ogólnego charakteru pierwotnej bryły. Wnętrza nowe. Niestety, zapomniano o odbudowaniu charakterystycznej włoskiej wieży.
W listopadzie 2020 r. wydano decyzję pozwalającą na remont pokrycia dachu.


Ciekawostki:
1.Teodor Niewiadomski tak natomiast wspominał Pawiówkę: "To był urokliwy domek kojarzący się z pejzażami Italii. Nieregularny, z piętrowym, wielobocznym skrzydłem i prostokątnym korpusem nakrytym rozłożystym dachem o nisko nachylonych połaciach. Budynek zdobiły drewniane balkoniki, ganki. W domu otoczonym starymi drzewami - z miłorzębem, wysokim modrzewiem i egzotycznymi roślinami wokół - można się było zakochać od pierwszego wejrzenia."
2. Można znaleźć wspomnienia ludzi, którzy z sentymentem wspominają, że za przynoszony chleb dla pawi dostawali w zamian pióra.

Aktualizacja.
Zdjęcia wykonałam w sierpniu 2020 r. Otoczenie willi uległo dużej zmianie. Pojawiło się sporo budynków mieszkalnych wielorodzinnych (pozwolenia na budowę wydano w latach 2015-2017).

Ujęcie frontu od ul. Cieszyńskiej 7.






Ujęcie tyłu willi.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz