Zdjęcia wykonałam w maju 2016 r. |
Plany wybudowania drugiej części, pierwszej kamienicy - nr 40, nastąpiły w 1938 r.
Inżynier Piotr Bergman północną część budynku chciał postawić według projektu architekta Henryka Douglasa. Jednakże w 1939 r. Bergman otrzymał pozwolenie wybudowania trzypiętrowej kamienicy według projektu Heleny i Szymona Syrkusów. Ciekawe czemu zmienił projekt/architekta?
Ostatecznie dom został ukończony w 1943 r., a jego klatka schodowa i drzwi do mieszkań zostały zaprojektowane, w tak zwanym awangardowym funkcjonalizmie ( bardzo surowo, m. in.:czarne lastryko, olejna farba na drzwiach do mieszkań).
Od ul. Belwederskiej fasady obu kamienic są bardzo spójne i nic nie wskazuje na tak różnie wyglądające wykończenia chociażby w klatkach schodowych.
Ostatecznie dom został ukończony w 1943 r., a jego klatka schodowa i drzwi do mieszkań zostały zaprojektowane, w tak zwanym awangardowym funkcjonalizmie ( bardzo surowo, m. in.:czarne lastryko, olejna farba na drzwiach do mieszkań).
Od ul. Belwederskiej fasady obu kamienic są bardzo spójne i nic nie wskazuje na tak różnie wyglądające wykończenia chociażby w klatkach schodowych.
Podczas II wojny światowej inż. Bergman trafił do getta i w ten o to sposób obie kamienice (wielu uważa, że jedna) nr 40 i 42 zostały bez właściciela.
W bardzo krótkim czasie kamienice zostały przejęte przez kierownika Urzędu Powierniczego Generalnego Gubernatorstwa.
W 1944 r. budynki zostały uszkodzone w około 20 %, przede wszystkim wypalony był parter w północnej części budynku.
W marcu 1945 r. zniszczenia zostały naprawione.
W listopadzie 1945 r. przekazano obie kamienice w zarząd Ministerstwa Obrony Narodowej.
W 1998 r. w kamienicy przy ul. Belwederskiej 42 zaczęła funkcjonować Wspólnota Mieszkaniowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz