Zdjęcia wykonałam w kwietniu 2018 r. Front. |
Lewy bok. |
Tył budynku. |
Prawy bok. |
Dom powstał około 1928 r.
W 2010 r. budynek nie posiadał jeszcze żadnych mediów. Mieszkańcy ogrzewali się piecami elektrycznymi i węglowymi. Wodę podgrzewano na kuchniach opalanych drewnem czy węglem.
Obecnie po zdjęciach widać, że zaczęto dbać o stan budynku, a co za tym idzie i o jego mieszkańców.
Obecnie po zdjęciach widać, że zaczęto dbać o stan budynku, a co za tym idzie i o jego mieszkańców.
W budynku działają m.in. prywatne firmy.
Ciekawostka:
1."Gdy wybuchło powstanie warszawskie mieszkaliśmy z siostrą i rodzicami
na ul. Dobosza 8 m.15, obok zajezdni tramwajowej. Z domu wypędzono nas 6
lub 7 sierpnia około godziny 10.30. Dokonali tego ronowcy, którzy
otoczyli Ochotę od strony ul. Szczęśliwickiej i stopniowo ewakuowali
ludzi ze wszystkich domów. Rozdzielono mężczyzn i kobiety z dziećmi.
Mężczyźni mieli być rozstrzelani, lecz prośby i złoto wpłynęły na zmianę
decyzji pijanego dowódcy. Ludzie wypędzeni z domów z ulic Dobosza,
Piotrkowskiej, Opaczewskiej – jak się później okazało, ze wszystkich
ulic aż do placu Narutowicza – bici i szykanowani, znaleźli się przed
Zieleniakiem około godz. 16. Kilka tysięcy ludzi, z którymi ronowcy nie
wiedzieli, co zrobić" – relacjonowała w 1984 r. Wiesława Chmielewska,
która w 1944 r. miała jedenaście lat.
Źródło: "O! Historia" - Rzeź Ochoty '44. Niemcy spuścili ze smyczy najgorsze szumowiny. - Piotr Nehring, 11.08.2017 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz