 |
| Zdjęcia wykonałam w kwietniu 2019 r. |
 |
| Widok od ul. Pasteura. |
 |
| Wejście od ul. Wawelskiej. |
 |
| Napis nad wejściem. |
 |
| Tył budynku. |
Budynek powstał po 1937 r.
Ciekawostka:
1. Napis nad wejściem brzmi: "QUOD FELIX FAUSTUM FORTUNATUMQUE SIT"
- tłumaczenie słownikowe: "Oby to było szczęśliwe, sprzyjające i pomyślne".
Mieszkałam na Wawelskiej 19 m. 4.Najpiekniejsze lata mojego życia!
OdpowiedzUsuńZ zewnątrz bryła budynku jest całkiem skomplikowana. Czy wnętrza mieszkań też są takie różnorodne?
UsuńMiło przeczytać, że miejsce zamieszkania pozostawiło tak pozytywne wspomnienia :)
Tak , mieszkania są różne . W każdym pionie inne . Ale bardzo ustawne . Klimatyczne. Pozdrawiam Magda
UsuńPiotr, mieszkałem w latach 1971 - 1977 pod numerem 10. Bardzo mile wspominam klimat tego miejsca, gre w piłkę, wyścigi kolarskie, gre w kapsle, zabawę w wojnę, a także miejsca takie jak delikatesy, kino.
OdpowiedzUsuńMieszkałem tu od urodzenia do pełnoletności, lata '70 i '80. Panowała dobra sąsiedzka atmosfera. Mieszkania w duchu międzywojennego fukkcjonalizmu: "zimna szafka" pod dużym parapetem w kuchni. Dom był zamykany na noc przez Panią Dozorczynię ;-)
OdpowiedzUsuńTo się musimy znać. U nas zimna szafka też była pod oknem w kuchni :) Lokal nr 7 . Pozdrawiam Magda
UsuńCałe dzieciństwo mieszkałam pod nr 7 z rodzicami i bratem. Najpiękniejszy czas. Nadal tu jestem !
OdpowiedzUsuńMagda J. Czy to Ty moja droga?
UsuńTak :) a Ty spod jakiego numeru mieszkania?
OdpowiedzUsuń