czwartek, 11 lutego 2016

Willa J. Poradowskiego - ul. Dworkowa 3

Widok od Parku Morskie Oko, od ul. Dworkowej.
Widok od skarpy, mała dojazdowa uliczka do budynków mieszkalnych i na parking z tyłu willi (był pewnie ogród wcześniej).
Budynek od ul. B. Smetany (dawniej Al. na Skarpie).
Willa powstała w 1924 r., zaprojektował ją wzięty architekt Juliusz Nagórski. 
Właśnie w 1924 r. willa została zakupiona przez Jadwigę Raciborską (i tutaj pojawiło się moje zaskoczenie, a co z J. Poradowskim? nigdy nie zamieszkał w willi? budował od razu z myślą o sprzedaży willi? a może nie dożył? nie jestem w stanie, w chwili obecnej znaleźć odpowiedzi na pytania, ale będę szukać). 
W 1928 r. willę odkupiła księżna Zofia Radziwiłłowa dla swoich czterech synów (podobnież, jako zabezpieczenie majątkowe). 
W 1933 r. od braci Radziwiłłów budynek odkupił Marian Szydłowski (przedwojenny minister przemysłu), który był m.in. posłem na sejm z ramienia PSL "Piast".
W trakcie okupacji budynek został zajęty przez hitlerowców na siedzibę komendy żandarmerii (na pierwszym zdjęciu z lewej strony widać fragment pomnika poświęconego rozstrzelanym powstańcom, którzy wyszli włazem przy ul. Dworkowej). 
Po wojnie budynek dzierżawiło Ministerstwo Aprowizacji i Handlu (dokładnie kiedy nie wiem).  
Po 1945 r. pałacyk pełnił funkcję rezydencji ambasadora Stanów Zjednoczonych.
W 1952 r. willa stała się własnością Skarbu Państwa.
Potem w willi mieścił się Zarząd Wojewódzkiego Związku Młodzieży Polskiej, a po 1950 r. Centrum Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN. 
Od 1967 r. budynek należy do Państwowej Akademii Nauk.
Obecnie willa nadal jest własnością Skarbu Państwa (na dzień 8 lutego 2016 r.) i mieści się w niej wiele firm prywatnych.
Podsumowując, willa miała bardzo wielu właścicieli i mieszkańców. Na szczęście obecnie jest w miarę możliwości zadbana (m.in. odnowiona elewacja, góra willi zabezpieczona siatką, prawdopodobnie fragmenty elewacji odpadają) przynajmniej na zewnątrz (nie wiem, jak wewnątrz).

AKTUALIZACJA.
Od 1992 r. o zwrot willi walczą bracia Piotr i Tadeusz Sokołowscy (Tadeusz Sokołowski - podróżnik, pisarz, były dyplomata), ponieważ należała do ich rodziny. Ich ciocia - spadkobierczyni - w 2005 r. miała już 88 lat.
W 2016 r. można było zobaczyć, jak willa pustoszeje z najemców i mebli. Czyżby bracia Sokołowscy ostatecznie odzyskali willę?
Zdjęcia wykonałam w kwietniu 2017 r.
Budynek nadal stoi pusty.
Zdjęcie wykonałam we wrześniu 2019 r. Remont trwał.

wtorek, 9 lutego 2016

Ciekawostka - Grusza - skrzyżowanie ul. Racławickiej i ul. Bałuckiego

Zdjęcie wykonane w lutym 2016 r. W tle skrzyżowanie ul. Racławickiej i ul. Bałuckiego.
Widok od ul. Racławickiej.
Wydaje się, że powtórka zdjęcia pierwszego, ale trochę dalej i zrobione specjalnie by ukazać ogrodzenie dookoła Gruszy, które powstało kilka lat temu, żeby chronić przed psami i innymi szkodliwymi działaniami np. parkujące samochody.
Dzisiaj będzie "z innej beczki" ;). Wpis będzie dotyczył, jak widać po zdjęciach i tytule - Gruszy pospolitej (Pyrus communis). 
Grusza pospolita - wielu pewnie zapyta: "i co w tym ciekawego?" 
Pozwolę sobie poniżej przytoczyć historię, jakże pospolitego drzewa z nasadzenia (w Polsce grusze np. konferencje są częstymi bywalczyniami na ogródkach działkowych) i nazwy "pospolita".
Na zdjęciach powyżej przedstawiam wszystkim odrobinę zainteresowanym:
"GRUSZĘ WALENTEGO CIECHOWSKIEGO" .
Numer ewidencyjny gminny gruszy: 232. 
Drzewo jest pod ochroną, ma oznaczenie "Pomnik Przyrody" (drugie zdjęcie).
Wysokie na 12 metrów. Obwód wynosi 243 centymetry.
Grusza została posadzona w 1870 r. przez ostatniego sołtysa wsi Mokotów Walentego Ciechowskiego.

Aktualizacja.
Zdjęcia wykonałam w maju 2017 r.
Świeżo skoszona trawa. Pień nie wygląda zbyt dobrze.

niedziela, 7 lutego 2016

Budynek - ul. Kazimierzowska 33

Wszystkie zdjęcia wykonane przeze mnie pod koniec stycznia 2016 r. Zbliżenie na odnowioną elewację i tabliczkę z numerem domu.
Kamienica w całej swej okazałości. Trzy piętra, poddasze, funkcjonalna suterena. Wymienione, błyszczące rynny. Dbałość o zachowanie zdobień.
Tutaj widok ze skrzyżowania ul. Kazimierzowskiej z ul. Różaną. Specjalnie wykonałam to zdjęcia, aby ukazać otoczenie budynku.
Tutaj elegancka tabliczka dla poszukujących wejścia do budynku przy ul. Kazimierzowskiej 33.
Przez bramę, na podwórko i w lewo - i mamy wejście do kamienicy od ul. Różanej.
Zmieniłam chwilowo podejście do "odkrywania", co pozwoliło mi znaleźć taki oto budynek. Z wierzchu wygląda jak wiele innych, nic szczególnego, a jednak informacja, że został wybudowany około 1925 r. spowodowała, że postanowiłam zerknąć w jakim jest stanie prawie stuletni budynek.

sobota, 6 lutego 2016

Budynek - ul. Kazimierzowska 31

Na zdjęciu widać całą szerokość kamienicy w swojej okazałości. Z lewek widać linię graniczną na fasadzie z budynkiem przy ul. Kazimierzowskiej 29, a z prawej widać już nową elewację budynku przy ul. Kazimierzowskiej 33.
Ujęcie całego budynku. Moją uwagę przykuło bardzo, bardzo stare okno na poddaszu i sam dach.
Wejście do budynku na pewno od podwórka, tylko nie wiem czy od ul. Dąbrowskiego czy ul. Różanej, ponieważ podwórko, jak widać tam daleko w tle, zostało podzielone ogrodzeniem.
To ujęcie jest od ul. Dąbrowskiego, ponieważ to wejście wydaje mi się bardziej prawdopodobne ;).
Tutaj chyba nietypowe ujęcie, ale spodobało mi się jak latarnia spełnia rolę wskaźnika na omawianą kamienicę przy ul. Kazimierzowskiej 31.
Chciałam zauważyć, że w lecie kiedy drzewa mają liście, praktycznie nie widać tego budynku (można zobaczyć na Street View, a raczej zobaczyć zielone drzewo ;) ).
Budynek powstał około 1925 r., czyli ma ok. 90 lat.

Ciekawostki:
1. Teren zielony przed budynkiem od strony ul. Kazimierzowskiej należy do Skarbu Państwa, bo sam budynek leży na gruntach m. st. Warszawa.
To jest właśnie teren zielony, o którym powyżej wspominam ;).
 2. Kolejny wpis dotyczy kamienicy obok (ul. Kazimierzowska 33), dzięki czemu można porównać dwa budynki, które powstały teoretycznie w tym samym czasie (1925 r.). Jak się różnią architektonicznie? W jakim są stanie współcześnie?

czwartek, 4 lutego 2016

Pomnik i tablice pamiątkowe - w pobliżu ul. Dworkowej 1A i Morskiego Oka

"Pamięci Żołnierzy A.K. Powstańców Mokotowa pomordowanych przez hitlerowców już po kapitulacji 27-IX-1944r. Towarzysze broni Pułku "BASZTA"."
Powstańcy Pułku "Baszta" zostali zabici przez Hitlerowców 27 września 1944 r., po kapitulacji Mokotowa. Przedzierali się do Śródmieścia, ale zabłądzili w kanałach i przez pomyłkę wyszli z włazu, który znajdował się przy ul. Dworkowej 3/5. Na tym obszarze stacjonowała komenda żandarmerii na powiat warszawski.
Miejsce pamięci poświęcone pomordowanym Żydom.
"Tu w czasie Powstania Warszawskiego w dniach od 1 VIII do 5 X 1944 r. męczeńską śmiercią poległo setki niewinnych ofiar. Wieczna Im Cześć i Chwała. Mieszkańcy Mokotowa."
Podsumowując na terenie parku znajdują się: pomnik Jana Matejki i pomnik Pamięci Żołnierzy AK Powstańców Mokotowa, a także głaz i tablica upamiętniająca Redutę AK Magnet Baszta Waligóra i 3 tablice upamiętniające pomordowanych w 1944 r.

Ciekawostka:
1. Zdjęcie ul. Dworkowej w latach 1944-1955:
Źródło: http://warszawa.fotopolska.eu/16297,foto.html

Aktualizacja.
Zdjęcie wykonałam na początku sierpnia 2017 r.

 
=script> async src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js">