Zdjęcia wykonałam w maju 2016 r. |
Wejście do budynku. |
Zaskakująca kratka w oknie. |
Balkon od ul. Odyńca. |
Budynek powstał około 1935 r.
Ciekawostka:
1. Na Liście cywilnych ofiar powstania widnieją dane: Jacek Walkowiak (ur. około 1935 r.) mieszkał przy ul. Odyńca 45/1. Zmarł dnia 26 sierpnia 1944 r. w Szpitalu s. Elżbietanek przy ul. Goszczyńskiego 1.
W budynku oprócz innych mieszkańców, do końca Powstania mieszkała Zofia Walkowiak wdowa po Św.P. kpt. Walentym Walkowiaku zamordowanym więźniu obozu w Starobielsku razem z ocalała córką Teresą. Jacek Walkowiek został ranny w ogrodzie domu po ataku pocisku rakietowego tzw. Krowy. Zmarł 26.08.1944 w Szpitalu na Goszczyńskiego. Operacja usunięcia odłamka z czaszki nie powiodła się na skutek awarii zasiania po bombardowaniu.
OdpowiedzUsuńPo tzw. wyzwoleniu Wwy, Zofia Walkowiak wróciła wraz z córką do domu, w którym na skutek działań nowej władzy, w tym niejakiej Pani Tokarskiej stała się gościem we własnym domu. Do połowy lat 70-tych mieszkała w jednym pokoju z wejściem przez werandę od strony ogrodu bez dostępu do wody i toalety. Takie to były czasy.
Pozdrawiam -
Jacek Jaworski
imię noszę na pamiątkę mojego wuja Jacka Walkowiaka
Bardzo dziękuję za cenny komentarz.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
A ja dziękuję za to, że są tacy pasjonaci, którzy chronią pamięć.
Usuńps. po opanowaniu domu przez Niemców w podwórzu domu zabito okolicznych mieszkańców. Ocaleli ci, którzy schronili się w piwnicy. Ujawnili się dopiero gdy Niemcy zakwaterowali się i ochłonęli po walce. Wg relacji mojej matki wyszli z piwnicy ledwo mogąc znaleźć miejsce aby postawić stopy między ciałami pomordowanych.