Pierwotnie teren posesji znajdował się w dobrach kolonii Mokotów,
należących do Jerzego Narbuta.
W 1898 roku cześć gruntów została kupiona
przez Edwarda Rudowskiego, który następnie fragment nieruchomości
sprzedał w 1918 roku Stanisławowi Hiszpańskiemu, znanemu warszawskiemu
szewcowi. Hiszpański w latach 1920 - 1921 postawił istniejący do dziś
budynek mieszkalno - warsztatowy. Przedwojenny właściciel willi Stanisław
Hiszpański III doprowadził firmę do rozkwitu, a jakość produkcji zakładu
"wyśrubował do poziomu znanego bodaj tylko w Anglii". Wspomagał dzieci z
Woli, a kasie im. Mianowskiego wspierającej naukowców podarował
posiadłość pod Warszawą. "Wyglądał godnie i zamożnie. Pytano go często:
Jak pana tytułować? Odpowiadał: Jestem szewcem" - pisał Olgierd
Budrewicz w "Sagach rodów warszawskich".
Przed domem urządzony został ogród z
fontanną. Całość była ogrodzona. Od frontu istniało ażurowe ogrodzenie z
filarkami połączonymi siatką, w pozostałych częściach ceglany,
nietynkowany mur. Po prawej stronie bramy stała nieduża stróżówka. W
głębi, po północno - wschodniej stronie była wozownia. Stała tam jeszcze
w latach 70-tych.
Stanisław Hiszpański na parterze i na piętrze od północnej strony
ulokował warsztaty szewskie.
W pozostałych pomieszczeniach mieszkała
jego rodzina.
W czasie wojny dom został częściowo zniszczony, stracił dach,
miał zawalone stropy i uszkodzoną klatkę schodową. W 1947 roku
spadkobiercy Hiszpańskiego sprzedali nieruchomość znanemu stomatologowi
prof. Józefowi Rancewiczowi, który w latach 1947 - 1948 dom odbudował wg
projektu inż. Chodakowskiego. Wygląd zewnętrzny niewiele się zmienił,
ale całkowicie przeprojektowano układ wnętrz. Jest to prawdopodobnie
najstarszy dom przy tej ulicy.