Zdjęcia wykonałam w czerwcu 2018 r. |
Jako ciekawostkę chciałam pokazać tabliczkę przedstawiającą wykonawców ogrodzenia przy ul. Krzywickiego 4.
"WYTWÓRNIA SIATEK I OGRODZEŃ
W. MASTALERSKI i T. RADECKI
W. MASTALERSKI i T. RADECKI
WARSZAWA GRANICZNA 4
TEL. 709-53".
Po tylu latach wykończenia ogrodzenia i jego stan również są interesujące.
Poniżej znalazłam dwa ogłoszenia reklamowe, ale widniał na nich tylko W. Mastalerski, nie udało mi się ustalić, kiedy dołączył do niego T. Radecki.
W Książce adresowej z przełomu lat 1939/1940 znalazłam pod nr 284. Ogrodzenia druciane, taką krótką reklamę:
"2 09 53 Mastalerski W. Graniczna 4".
W innej książce reklama już była obszerniejsza:
"Wytwórnia siatek i ogrodzeń drucianych
Wacław Mastalerski
Graniczna 4 Tel. 2-09-53".
Też zwróciłam uwagę na tą tabliczkę; lata minęły, historia przejechała walcem po okolicy, a tabliczka jak wisiała, tak wisi... Pozdrawiam z Gdyni, ja, Beata, wielki miłośnik warszawskich zakamarków ♥️
OdpowiedzUsuńJestem prawnuczką W. Mastalerskiego:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Czy mogłaby Pani napisać np. Jak długo Pani pradziadek prowadził firmę? Czy działał tylko na terenie Warszawy/wybranych dzielnic?
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry, mnie również. Dziadek był z Żabiej, warsztat miał na Granicznej, całe jego życie i przodków kręciło się wokół Grzybowa (i Grzybowskiej). Podczas wojny mieszkali na Płockiej. Po wojnie miał problem z uzyskaniem pozwolenia jako przedsiębiorca, ale kontynuował robienie ogrodzeń (głównie siatek) w Podkowie Leśnej jeszcze w latach 60 i 70. Grodził przed wojną dużo na Żoliborzu i obecnych Bielanach. Tam miał też kamienicę. Wiem, że ogrodził klasztor, gdzie teraz jest UKSW na Dewajtis. Przed wojną z tych rzeczy o których opowiadał (a żył do 1996 roku) to na pewno Żoliborz/Bielany i Filtry. Na tym się dorobił.
UsuńBardzo Pani dziękuję za odpowiedź. Dla mnie właśnie takie komentarze są najcenniejsze.
UsuńCiekawe.
OdpowiedzUsuń